W ostatnim czasie podjęłam się strzyżenia młodszego brata. Gdy za pierwszym razem wyszło całkiem nieźle i spodobało mu się to, stwierdził, że od tej pory nie będzie chodził do fryzjera. Teraz robię to regularnie w podobny sposób lecz za każdym razem coś zmieniamy :D W warunkach domowych wystarczy tylko dobra golarka i nabrania trochę wprawy, na co oczywiście musi Ci pozwolić ochotnik spośród domowników. Efekt ostatniego strzyżenia możecie sami ocenić ;)
PRZED
PO
Bardzo ładnie ci to wyszło, zwłaszcza ten wzór z tyłu głowy. Sama myślę nad czymś takim, ale nie jestem przekonana. :P
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszam do mnie. ♥
Aby się przekonać trzeba spróbować, jeśli się tego podejmiesz to trzymam kciuki, żeby się udało i jakby dało rade to może będę miała okaję kiedyś zobaczyć efekty twojej pracy ;)
Usuń